gru 02 2003

Notka pisana szybko i w dodatku nie na swoim...


Komentarze: 12

A wiec w telegraficznym skurcie:

Andrzejki spedzilam w towarzstwie tego jedynego (ktory tak sie zarzekal, ze bedzie sie uczyl... ach co ta milosc robi z czlowiekiem :P). Znalezlismy sobie niezwykle ciekawe zajecie, mianowicie podlaczanie moich glosnikow.... hmm skonczylo to sie tak, ze kompa mam zepsutego i co najgorsze nie umiem go naprawic.... ehhh tak to jest jak sie zabierze jeden z drugim do naprawy tego o czym nie maja zielonego pojecia....

cala_ona : :
07 grudnia 2003, 12:37
no to kiedy znowu cos napiszesz??
06 grudnia 2003, 18:27
uu niedobrze.. wiem co czeujesz..;(
blog_samobójczyni
05 grudnia 2003, 19:13
och... szkoda ze sie zepsuł... ale mama nadzje ze bedą tu zaniedługo notki... i ze zdązysz looknąć na ranking_blog
nie_taka_zla
05 grudnia 2003, 16:02
A jednak....Andrzejki w towarzystwie L:)
.::zebra::.
05 grudnia 2003, 13:47
Moje kondolencje. Wiem jak to jest jak twoj kochany komp zachoruje :(. Ale nie martw sie jestesmy z tobą w tych trudnych dla Ciebie chwilach. Zawolaj specjaliste poki nie jest za pozno. 3maj sie... :D
04 grudnia 2003, 17:54
ani nie wspominaj o awarii.........bo mi gesia skórka wyszła
Kumcia
04 grudnia 2003, 17:26
uh!
titanic
02 grudnia 2003, 21:34
Hmm...skąd ja to znam
pl@mka
02 grudnia 2003, 20:53
no to ładnie się załatwiłaś :) dobrze ze moje kochanie naprawia mi kompa zamiast go psuć :)
02 grudnia 2003, 19:27
Hahaha, zawsze zarzekam się, że będę się uczyć i nic.... I wcale nie musze być zakochana, żeby nie dostrzymywać tego słowa:D:D:D
02 grudnia 2003, 19:02
ja andrzejki spędziłam tak jak był by to normalny dzień hyh no to kompa pewnie czeka wizyta u specjalisty :>
sara 16
02 grudnia 2003, 18:52
wszystkie zajecia są fajne jeśli pod reką masz tego jedynego =)

Dodaj komentarz