lip 08 2003

poczatek dnia :)


Komentarze: 3

Zamiast juz dawno gotowac obiad, sprzatac no i wreszcie sie ubrac, postanowilam cosik tu napisac, hmmm oczywiscie nie bedzie to nic konstruktywnego, poniewaz moj mozg budzi sie znacznie pozniej niz ja, o ile wogole sie budzi...Wogole to chyba zle dzisiaj spalam, bo nie moge ruszyc glowa w lewo, co mnie bardzo martwi no i boli straszliwie. Tak jak dzisiaj wstalam i spojrzalam w okno pomyslalam sobie, ze ten swiat jest jednak piekny, to sloneczko, te zwierzatka, jakies ptaszki, gasieniczki, mroweczki... Ale Pan Bog musial zachowac rownowage w srodowisku, zeby bylo cos ladne to musi byc i brzydkie, no i stworzyl mnie...Ha nie ma to jak kilka pochlebstw na mily poczatek dnia :))

cala_ona : :
Kumcia
08 lipca 2003, 16:05
no mimo wszystkich tych wad...swiat jest piekny..oczwiscie ma zalety...nie zapominajcie o mnie... ja tez jestem dla rownowagi...aaa co tam :) nie piekne ale kochane :)
08 lipca 2003, 13:05
oj dziewczyny,dziewczyny..no ok,dla równowagi jestem jeszcze ja ;P pozdrawiam
08 lipca 2003, 12:30
Ależ oczywiście, trzeba jakoś sobie pomagać:) Ja też coś miłego powiem dla siebie: do pełnej równowagi Pan Bóg stworzył jeszcze mnie, żeby to co piękne za bardzo się nie rządziło na tym świecie:PPP Pozdrawiam serdecznie!

Dodaj komentarz