Archiwum 29 grudnia 2003


gru 29 2003 jak to pieknie soba byc...
Komentarze: 6

Bonjorno
To niesprawiedliwe, ze te swieta takie krotkie byly... A co Natka robila takiego, ze juz za tym teskni? Otoz lezala bykiem na kanapie trzymajac w reku pilot i przerzucala z kanalu na kanal, caly czas twierdzac, ze w tej glupiej telewizji nic nie ma. Poszla na pasterke w spodniczce mini i z duzym oczkiem na prawej nodze (ja jego naprawde niewidzialam, mam nadzieje, ze inni tez...), niemilosiernie czesto obrzerala sie makowcem, a gdy juz jego zabraklo to wszystkim innym po kolei, spiewala koledy i doszla do wniosku, ze 4 edycja Idola nie moze sie bez niej odbyc. Po tym wszystkim przytyla chyba z 15 kilo.

Ale, zeby bylo jeszcze fajniej L. wyciagnal wczoraj Natke i jej tluste cielsko na basen. Mala dziewczynke w pomaranczowym stroju w podluzne paski (podobno wyszczuplaja) roztoczyla wszystkie swoje wdzieki najlepiej jak umiala, a wszystkie chude i mocno opalone paniusie, ktore chodzily z glowa do gory zachaczajac nosem o sufit, miala po porstu gleboko gdziestam. Obiecuje ze, juz nie bede nigdy wiecej robic uwag typu: a czy ta woda nie jest za zimna? A czy tu mozna wchodzic  wspodniach? Ale ja nie zjade z tej zjezdzalni ja sie boje!, Nie lubie wirow wodnych! Nie, nie! Nie pojde tam!, No to moze sie poganiamy?, Nie lubisz sie chlapac? Wiem, ze kalecze kraula, ale co ja poradze noo!!! Badz tu madry i pokaz sie z Natka w miejscu publicznym... :)

cala_ona : :