Archiwum wrzesień 2003, strona 1


wrz 22 2003 ollll jeeee
Komentarze: 7

Moj Chlopczyk zaczal rok akademicki.... tylko, ze jest maly problem, jest w grupie sam z naszego miasta... sam musi dojezdzac, wracac...
no i zastanawia sie nad akademikiem.... nie no po prostu super.... i jak ja tu bez Niego wytrzymam? Eeee ja nie wiem, czy tylko moje
zycie sie caly czas komplikuje?? Chyba juz mam jakis taki dar od Pana Boga, ze zawsze mi sie musi cos spieprzyc od czasu do czasu....

A teraz troszke z innej beczki :) Oczywiscie dzisiaj jest Dzien Bez Samochodu (noo powiedzcie, ze wiedzieliscie :)), a w zwiazku z tym,
moja kochana szkola postanowila zorganizowac heppening na rynku. Jedyna fajna rzecz w tym, bylo to, ze nie mielismy polowy lekcji :)
No i oczywiscie byla to juz kolejna impreza, ktora dowiodla jak bardzo mam zorganizowana klase, pchali sie kurde do wszystkich
konkurencji, az nie mozna ich bylo odgonic ;) A tak na prawde to kazdy sobie totalnie olal cala sprawe, ale co tam, brawo I b :P :P
PeeS: Aha i jeszcze jedno :)  W zwiazku z tym, ze mamy tak wspaniala pania od polskiego (tu brawa) oczytana, wszechwiedzaca, elokwetna
i te sprawy, chcialbym z tego oto miejsca powiedziec jej: prosze niech pani ma choc odrobine litosci dla naszej klasy. Na prawde pisanie
4 stron dziennie w zeszycie a w tym przepisywanie ksiazki nie nalezy do naszych ulubionych zajec. Z gory dziekuje. Oddana uczennica"...

cala_ona : :
wrz 21 2003 male smuteczki...
Komentarze: 4

Jednak sie ubralam, z wielkim bolem, ale zrobilam to... a szkoda, bo wogole mi sie nie chcialo.... Jakas taka smutna jestem. Powod? Echh
duzo ich...
1. jutro musze znow isc do szkoly
2. jak zwykle niedziela wieczor, a ja nie mam lekcji odrobionych, hmm ale to standard
3. zgubilam wczoraj kolczyka, takiego wiszacego z 3 kuleczkami na koncu. W sumie to, nie byloby w tym nic strasznego, ale na prawde
strasznie mi sie podobal no i to byl prezent urodzinowy od... mojego exx. Razem z nim zgubilam polowe moich wspomnien...
4. jutro moj Chlopczyk zaczyna rok szkolny, a co za tym idzie, bedziemy sie mniej spotykac... o wiele mniej :((
5. znow sie przeziebilam :/ ale to wszystko przez ten wf, nie maja dla nas litosci :(  sadysci...
6. palec mnie boli :( przycielam go sobie dzisiaj calkiem niefortunnie dziwiami... wiem ofiara ze mnie :P
No to, to by bylo na tyle jak narazie :) A teraz przydaloby sie rozpakowac plecak. Hmmm kurcze ciekawe czy moje piatkowe sniadanko juz
tam zakwitlo czy jeszcze nie? :D:D

cala_ona : :
wrz 21 2003 :o)
Komentarze: 3

Echhh kurcze zle zrobilam... tam byla zapisana kupa mojego zycia, a ja tak po prostu sie tego pozbylam... wrrrr
Mam powazny problem... Zreszta zawsze mam jakies problemy :P ale ten jest niezwykle wazny... Otoz nie mam sie w co ubrac... :P
Najdoskonalszym rozwiazaniem tej sprawy bylo by po prostu nic na siebie nie zakladac-tak zapewne powiedzialby moj Chlopczyk ;),
moja mama powiedzialaby-"i znowu jeczysz, ze nie masz ciuchow. Tobie to ciagle malo!", tata zapewne-"masz 2,50 zl kup sobie jakies
spodnie" kolezanka-"ty Natka, pozycz mi ta bluzke, przeciez i tak w niej nie chodzisz :P" a ja hmm  pozostane w pizamie do konca
dnia :)

cala_ona : :
wrz 20 2003 tak...
Komentarze: 6

Usunelam moje notki... nie nie dlatego, ze nie chcialam zeby wpadly w nieporzadane rece, tylko dlatego, ze czytajac je wydalam sie sobie
taka zalosna... to byly bezsensowne rozyslania smarkatej nastolatki... tak... no teraz juz jestem starsza przeciez o cale 3 miesiace :) to ze
smarkuli juz dawnop wyroslam :P

cala_ona : :
wrz 16 2003 bziuuum bziuuuum bziuuuuuum
Komentarze: 5

tylko Ty w moim snie, tylko Ty sprawiasz, ze tylko Ty jestes tym czego chce... Echh milosc jest piekna :)

cala_ona : :